Nadmierna produkcja i nieprzemyślane zakupy prowadzą do marnowania milionów ton jedzenia rocznie. W konsekwencji odbija się to też negatywnie na klimacie. Na szczęście powstają aplikacje, które mogą nam pomóc minimalizować straty żywności i wspomagać zrównoważony rozwój biznesów gastronomicznych.
Technologia w walce z marnowaniem żywności
Żyjemy w czasach nadmiernej konsumpcji, przez co każdego roku Polacy wyrzucają blisko 5 mln ton jedzenia, a to przyczynia się do coraz większej emisji gazów cieplarnianych. Co więcej, 60 proc. tych strat pochodzi z naszych gospodarstw domowych – tak wynika z danych zebranych w ramach trwającego ponad trzy lata Programu Resocjalizacji i Ograniczania Marnotrawstwa Żywności. Najczęściej wskazywaną w badaniu przyczyną wyrzucania żywności było jej zepsucie. Takie sytuacje mogą wynikać z nieodpowiedniego przechowywania, przeoczenia daty przydatności lub nieprzemyślanych zakupów. “Konsumenci odpowiadają za ponad 60 proc. zmarnowanej żywności. Do wyrzucania produktów spożywczych z różną częstotliwością przyznaje się 37,2 proc. Polaków, a gotowych niespożytych posiłków – aż 70,3 proc.” – powiedziała PAP jedna z autorek badania, prof. dr hab. Danuta Kołożyn-Krajewska, kierownik Zakładu Higieny i Zarządzania Jakością Żywności z Instytutu Nauk o Żywieniu Człowieka Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, kierownik projektu PROM.
Cel: Wyeliminować głód
Jednym z założeń wyznaczonych w Celach Zrównoważonego Rozwoju przez państwa członkowskie ONZ jest “Zero głodu”. To między innymi postanowienie o ograniczeniu marnowania żywności na różnych poziomach jej produkcji oraz eliminacja głodu i niedożywienia. By spełniać ten cel, wprowadzane są nowe technologie do firm i fabryk, pozwalające maksymalizować zyski produkcyjne i minimalizować straty. Również rynek aplikacji dysponuje szeregiem opcji, które powstały, by zredukować ilość jedzenia lądującego w naszych śmieciach. Dzisiaj popularne w użyciu są Too Good To Go oraz Foodsi. To platformy podobne w swoim interfejsie do tych, na których zamawia się jedzenie z restauracji. Różnica jednak jest taka, że tutaj kupuje się paczki za symboliczną cenę, a ich zawartość stanowi to, co nie sprzeda się danego dnia. Nie są to bynajmniej resztki, a świeże jedzenie, które ze względów regulaminowych nie może zostać sprzedane następnego dnia w sklepie, piekarni lub restauracji.
Jak to działa?
Gdy w placówce gastronomicznej coś zostanie na koniec dnia, powstaje z tego paczka niespodzianka. Taka paczka zostaje wystawiona na aplikacji jako wolna do wzięcia i często kosztuje symboliczną kwotę, mniejszą niż wartość produktów, które zawiera. Użytkownicy aplikacji mogą zarezerwować sobie paczki i przyjść by odebrać je osobiście. Dzięki temu rozwiązaniu mniej jedzenia się marnuje, a z obu stron jest to wymiana korzystna ekonomicznie.
Jest to jedno z przykładowych działań, z jakich mogą skorzystać właściciele biznesów gastronomicznych, aby prowadzić działalność w sposób bardziej zrównoważony i przyjazny środowisku. Dodatkowo, pomoże im to zmniejszyć swoje straty na nadwyżce jedzenia, a konsument kupi dobry jakościowo posiłek za niższą cenę. Aplikacje Too Good To Go oraz Foodsi są darmowe do pobrania na smartfona. Już 2 mln aktywnych użytkowników ratuje jedzenie przed zmarnowaniem.
Marnowanie żywności ma zgubny wpływ na klimat
Co można jeszcze zrobić, aby nie marnować aż tyle żywności? Według autorów projektu PROM zmniejszaniu skali marnotrawstwa sprzyja przede wszystkim edukacja. Dlatego Fundacja Digital Poland od 2019 roku organizuje Digital Festival – największą ogólnopolską inicjatywę technologiczno-edukacyjną, której celem jest przybliżenie wiedzy z zakresu digitalu i nowych technologii Polakom. „Przygotuj się na więcej” i dołącz do tegorocznej, czwartej już edycji Digital Festivalu, która pozwala przygotować się na cyfrową przyszłość. Zdobywając cyfrowe umiejętności, otwieramy sobie drzwi do wielu możliwości, awansów i rozwiązań, które umożliwią między innymi ratowanie klimatu naszej planety.