Pandemia Covid-19 spowodowała zwiększone zapotrzebowanie na nowe technologie, 36 proc. firm już dziś zwiększa inwestycje w cyfryzację.
Kryzys spowodowany przez Covid-19 odbije się niekorzystnie na światowej gospodarce, także na naszym kraju. Bank Goldman Sachs zrewidował w dół tegoroczną prognozę dla PKB Polski i regionu i przewiduje, że PKB naszego kraju w 2020 roku spadnie o 3,5 proc. Według ekonomistów Credit Agricole spadek PKB z uwzględnieniem „tarczy antykryzysowej” wyniesie nieco mniej, bo 2,1 proc. Pokryzysowe prognozy ekonomiczne nie są zbyt optymistyczne i obecnie trudno jeszcze przewidzieć skalę problemów. Raport Salesforce i Deloitte „The world remade by COVID-19. Scenarios for resilient leaders, 3-5 years”, przedstawił cztery scenariusze możliwych zdarzeń. W najlepszym z nich ożywienie gospodarki nastąpi pod koniec 2020 r., w najgorszym, w drugiej połowie 2022 r. Niezależnie od tego jaki obrót przybiorą sprawy, kryzys spowodował zmiany w pracy i biznesie, ponieważ zmusił firmy do większego wykorzystania technologii. Cyfrowa transformacja nabrała nieoczekiwanego rozpędu. Według raportu firmy konsultingowej EY kryzys Covid-19 przyczyni się do wprowadzania zmian, które nadeszłyby dopiero za kilka lat. Już dziś jedna trzecia (36%) badanych firm przyspiesza inwestycje w technologie. IDC przeprowadziło niedawno badanie wśród 32 chińskich CXO, którzy wskazali na trzy pozytywne skutki pandemii dla przedsiębiorstw, takie jak:
- poprawa zdolności korporacyjnych w zakresie współpracy na odległość;
- szerokie uznanie dla wartości cyfrowej transformacji i technologii informatycznych wśród wszystkich pracowników;
- zdobywanie umiejętności w zakresie marketingu internetowego i rozwoju biznesu.
Trend przyspieszonej cyfryzacji zauważa także DMEXCO Trend Survey. W badaniu trendów DMEXCO 1-2020 wzięło udział ponad 800 decydentów cyfrowych, w tym 527 z krajów DACH (niemieckojęzycznych: Niemcy, Austria, Szwajcaria, Lichtensten) i 305 pracujących w środowisku międzynarodowym. Aż 70 proc. respondentów z regionów DACH oczekuje, że pandemia koronawirusa przyspieszy tempo transformacji cyfrowej. Narzędzia komunikacji i współpracy uznano za zasadnicze dla utrzymania sprawnego przebiegu współpracy – 71 proc. (DACH) i 59 proc. (firmy międzynarodowe) uważa, że narzędzia cyfrowe, takie jak Slack, Asana i Microsoft Teams, będą w przyszłości odgrywać coraz większą rolę w codziennej pracy. Zdecydowana większość respondentów (odpowiednio 85 proc. i 78 proc.) jest przekonana, że praca w domu będzie w przyszłości bardziej akceptowana niż przed rozpoczęciem kryzysu, a liczba liczby spotkań i konferencji online zwiększy się nawet po zakończeniu pandemii.
Technologie, które przyspieszyły:
Wśród długiej listy technologii, które przysłużą się do szybszej transformacji cyfrowej można wymienić kilka najistotniejszych. Będzie to z pewnością:
5G. Wszystkie nowoczesne technologiczne opierają się na stabilnym, szybkim Internecie zapewniających wymianę danych w czasie zbliżonym do rzeczywistego. W sieciach czwartej generacji opóźnienie między wysłaniem danych a odebraniem sygnału zwrotnego wynosi średnio 50 milisekund, w sieci 5G zaledwie 1 milisekundę. W praktyce oznacza to, że sieć 5G pozwoli zdalnie sterować różnymi urządzeniami, na przykład samochodami autonomicznymi, maszynami budowlanymi czy robotami medycznymi – przy zdalnej operacji minimalizacja opóźnień jest krytycznym parametrem. Rozwój technologii 5G i edge computing (obliczenia brzegowe) zapewni wzrost mocy obliczeniowej i stanie się podstawą dla platform IoT nowej generacji.
Narzędzia do komunikacji i pracy grupowej. Wiele firm przeniosło pracowników do domu. Praca zdalna jest możliwa dzięki technologiom takim jak wirtualne sieci prywatne (VPN), protokoły VoIP, wirtualne spotkania, technologia chmury obliczeniowej, narzędzia do pracy grupowej, a nawet technologie rozpoznawania twarzy. W miarę jak firmy szybko – a w niektórych przypadkach również na stałe – przechodziły na pracę zdalną, rynek cyfrowych narzędzi do współpracy, takich jak Microsoft Teams, Google Hangouts i Zoom dynamicznie się rozwijał. Aplikacje te odnotowały nagły wzrost liczby użytkowników.
Robotyka i drony. W ostatnich tygodniach roboty były wykorzystywane do dezynfekcji obszarów i dostarczania żywności do osób poddawanych kwarantannie. Chociaż niektóre raporty przewidują, że wiele miejsc pracy w produkcji zostanie w przyszłości zastąpionych przez roboty, to jednocześnie w procesie tym powstaną nowe miejsca pracy.
Sztuczna inteligencja (Artificial Intelligence). Narzędzia AI analizują ogromne ilości danych w celu poznania podstawowych wzorców, umożliwiając systemom komputerowym podejmowanie złożonych decyzji, przewidywanie ludzkich zachowań oraz rozpoznawanie obrazów i ludzkiej mowy. AI to ogromny obszar, do którego można zaliczyć platformy AI, chatboty, uczenie maszynowe oraz deep learning. Według analityków PwC do 2030 roku produkty AI przyczynią się do rozwoju globalnej gospodarki na kwotę ponad 15,7 bln USD.
Internet Rzeczy. Dzięki IoT (Internet of Things) nastąpi głęboka transformacja doświadczeń użytkowników, co otworzy nowe możliwości. Telemedycyna i urządzenia IoT pomagają monitorować parametry zdrowotne pacjentów. IoT w połączeniu z AI daje ogromne możliwości. Analiza danych przy użyciu sztucznej inteligencji może być wykonywana w czasie rzeczywistym, dzięki czemu maszyny mogą szybko reagować w nagłych wypadkach. Na przykład, według firmy konsultingowej Deloitte, konserwacja predykcyjna (PdM) może ograniczyć czas wymagany na planowanie konserwacji o 20–50%, zwiększyć czas eksploatacji i dostępności maszyn o 10–20%.
Extended Reailty. XR obejmuje rzeczywistość wirtualną, rozszerzoną i mieszaną. Rzeczywistość wirtualna (VR) to wykorzystanie technologii komputerowej do stworzenia symulowanego środowiska 3D. W odróżnieniu od VR, rzeczywistość rozszerzona (AR) nakłada cyfrowe obiekty na świat rzeczywisty za pośrednictwem ekranów lub wyświetlaczy smartfonów, czy smartglasses, nie tworząc całych sztucznych środowisk. Dzięki temu użytkownicy mogą wchodzić w interakcję z cyfrowymi obiektami umieszczonymi w świecie rzeczywistym. Wpływ rzeczywistości wirtualnej i rozszerzonej będzie się zwiększał, technologia ta będzie coraz częściej wykorzystywana podczas szkoleń i symulacji, ale także w przemyśle i ochronie zdrowia. Jak podaje raport Zion Market Research opublikowany w 2019 r. światowy rynek AR/VR w branży zdrowotnej, który został wyceniony na około 780 mln EUR (850 mln USD) w 2018 r. do 2025 r. wygeneruje około 4,57 mld euro (5,11 mld USD).
W jakich branżach rozwój technologiczny jest i będzie widoczny?
Zmiany technologiczne obejmą wszystkie branże, jednak w niektórych z nich będą szybsze i bardziej widoczne. Pierwsza z nich to branża opieki zdrowotnej. Inicjatywy w zakresie ochrony zdrowia oparte na danych będą się zwiększać. Przy zachowaniu odpowiednich parametrów prywatności, masowy wzrost ilości danych medycznych stanowi podstawę do opracowania użytecznych rozwiązań z wykorzystaniem AI. Podczas trwającej pandemii Covid-19 algorytmy sztucznej inteligencji wykorzystano np. do walki z wirusem. Naukowcy z Damo Academy, należącej do chińskiego holdingu Alibaba, opracowali algorytm, który pozwala w 20 sekund odróżnić COVID-19 od zapalenia płuc. Lekarzom takie rozróżnienie zajęłoby 15 minut.
Kolejną branżą, która zwycięsko wychodzi na pandemii to e-commerce. Jak podaje Q1 Shopping Index firmy Salesforce (na podstawie danych ponad 2 mln klientów) w pierwszym kwartale br. handel elektroniczny wzrósł o 20 proc. a w krytycznym dla pandemii miesiącu, czyli w marcu zwiększył się o 200 proc. O 40 proc. wzrosła również liczba unikalnych kupujących (tych, którzy pierwszy raz odwiedzili stronę sklepu i zrobili zakupy). Platformy logistyczne zmieniają już swoje koncepcje, aby dopasować je do nowych warunków rynkowych, umożliwiając detalistom szybkie dostawy towarów. Co ciekawe z e-commerce coraz częściej korzystają tez firmy B2B. Mogą w ten sposób dotrzeć do nowych klientów, którzy znajdują się praktycznie na całym świecie, a to dla nich szansa na otwarcie się na nowe kanały i rynki.
Duże zmiany obejmują edukację. Z powodu pandemii miliard uczniów w 100 krajach uczy się przez Internet, co spowodowało, że dedykowane aplikacje edukacyjne odnotowały ogromny wzrost. W państwach, gdzie edukacja jest w przeważającej mierze zapewniana przez rząd, może to stać się trendem. W ciągu zaledwie kilku ostatnich tygodni byliśmy też świadkami kształtowania się konsorcjów i koalicji edukacyjnych. Jedno z takich konsorcjów zrzeszające ponad 60 organizacji edukacyjnych, wydawców, mediów to forum readtogether.hk z siedzibą w Hongkongu. Dostarcza ono za darmo ponad 900 zasobów edukacyjnych, w tym filmy wideo, książki, narzędzia do oceny postępów w nauce i usługi doradcze. Intencją konsorcjum jest dalsze użytkowanie i utrzymanie platformy nawet po zakończeniu epidemicznego kryzysu.
Włączanie innowacyjnego myślenia
Pandemia wyzwoliła też innowacyjność. Wiele firm i startupów technologicznych realizuje ciekawe projekty. Oto przykłady.
Suncrafter to berliński startup, który pracuje nad wykorzystaniem przyjaznych dla środowiska naturalnego koncentratorów solarnych do zasilania miejskich i wiejskich środowisk. Suncrafter wziął udział w internetowym hackatonie zorganizowanym przez Accelerate Estonia i Garage48 w połowie marca, był to jeden z pierwszych hackatonów, którego celem była walka z pandemią. Podczas hakatonu wymyślono rozwiązanie „prania ręcznego”, które wykorzystuje światło ultrafioletowe do dezynfekcji.
Linistry startup założony w 2016 roku, od kilku lat pracuje nad najnowocześniejszą cyfrową usługą kolejkowania, mającą na celu zwiększenie lojalności klientów i zwiększenie sprzedaży. Zespół z Budapesztu wziął udział w unijnym hackatonie pod koniec kwietnia. Wykorzystując istniejącą technologię, stworzył rozwiązanie, które ma na celu ograniczenie przenoszenia się wirusa podczas wizyty w supermarkecie, poprzez ograniczenie liczby klientów w sklepie, zarządzanie kolejką na zewnątrz i pomaganie ludziom w dokonywaniu zakupów online.